Na zaproszenie Stowarzyszenia Absolwentów Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie, przebywa w naszym kraju kolejna, tym razem 6-osobowa delegacja Stowarzyszenia Kultury Polskiej „Polonia” z Doniecka. Początkowo miało przyjechać do Polski 11 osób, jednakże służby graniczne Ukrainy, nie wyraziły zgody na wyjazd 5 osób, uzasadniając tę decyzję brakiem tzw. „przepustek”. Jest to nowo wprowadzony dokument wydawany na podstawie szczegółowej informacji o osobie ubiegającej się o jego posiadanie. Otrzymują go osoby, jednoznacznie popierające obecne władze Ukrainy.
Delegacja „Polonii” z Doniecka (miasto znajduje się pod administracją tzw. „separatystów”) 7 lipca odwiedziła „Dom Przyjaźni”. Towarzyszyli jej działacze Stowarzyszenia Absolwentów AWF, z komandorem Stanisławem Furmanem na czele. Po wysłuchaniu informacji o działalności SWP-W , ze szczególnym zaakcentowaniem naszych działań ukierunkowanych na współpracę z Ukrainą, której udzielił prezes Jerzy Smoliński, głos zabrali nasi goście.
Przewodnicząca Stowarzyszenia „Polonia” – Irena Erdman poinformowała o bardzo trudnej sytuacji osób polskiego pochodzenia żyjących w Doniecku i Donbasie. Trudności przeżywa także Stowarzyszenie Kultury Polskiej, którego liczba członków zmniejszyła się z 382 osób przed konfliktem, do niecałych 200 w ostatnim roku. Jeszcze przed wybuchem konfliktu zbrojnego w Donbasie mieszkało około 4,5 tys. osób mających polskie pochodzenie. Dziś nie znana jest chociażby przybliżona liczba takich osób. Wiele osób zginęło w okresie trwającej wojny, a jeszcze więcej wyjechało z gorącego regionu.
Członkowie delegacji podkreślali, że życie w Doniecku powoli się normalizuje, funkcjonuje administracja, pracują zakłady produkcyjne, w tym większość kopalń węgla kamiennego, działają szkoły, wyższe uczelnie i instytucje kultury (teatry, filharmonie i domy kultury). Występują trudności z zaopatrzeniu rynku w artykuły spożywcze, a zwłaszcza w lekarstwa oraz środki sanitarne i utrzymywania czystości. Wciąż słychać (głównie nocą) strzały armatnie, pociski spadają na dzielnice mieszkaniowe Doniecka. Mimo występujących zagrożeń dla zdrowia i życia, członkowie Stowarzyszenia „Polonia” prowadzą, zgodnie z planem, sobotnio-niedzielne zajęcia lekcyjne. Organizują także festiwale i konkursy. W bieżącym roku odbył się kolejny, 10-ty już Festiwal muzyki Fryderyka Chopina (tym razem jednak bez udziału pianistów z Polski) oraz Koncert Pieśni Anny German. W tej imprezie, przeprowadzonej w Sali koncertowej Filharmonii uczestniczyło ponad 800 osób. Warto nadmienić, że w Donbasie mieszkają przedstawiciele 136 narodowości, z którymi „Polonia” prowadzi owocną współpracę.
Nasi goście z Doniecka dość sceptycznie wypowiedzieli się na temat uzyskiwanej pomocy z Polski, która w rzeczywistości nie dociera do osób polskiego pochodzenia, być może ze względu na fakt, że dary rozdzielane są przez instytucje ukraińskie i do ludności tej narodowości przekazywane. Podkreślali także, że najbardziej odczuwalna i wartościowa pomoc zawarta jest w transportach z Rosji. Stanowi ona duże wsparcie dla funkcjonowania szpitali i służby zdrowia, zakładów opieki społecznej, przedszkoli, stołówek szkolnych itp.
Na podkreślenie zasługuje także bardzo wysoka ocena pomocy dla Stowarzyszenia ”Polonia”, której udzielają pracownicy, a przede wszystkim Konsul Generalny RP w Charkowie – Pan Stanisław Łukasik, który utrzymuje z organizacją stały kontakt i wspiera jej działalność . Ze wzruszeniem mówiono także o pomocy, jaką otrzymują nasi rodacy na Wschodzie Ukrainy od Polaków ze Lwowa.