Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku i było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk z Niemcami w Warszawie zginęło około 18 tysięcy powstańców oraz około 180 tysięcy cywilów. Nierówna walka trwała 63 dni. 1 sierpnia 1944 r. – po latach nieludzkiej i zbrodniczej okupacji niemieckiej, która każdego dnia przynosiła nowe zbrodnie – warszawiacy chwycili za broń. W dniu wybuchu Powstania w lewobrzeżnej Warszawie mieszkało 720 tys. osób, a blisko 200 tys. w jej prawobrzeżnej części (wobec ponad 1,3 mln przed wrześniem 1939 r.). Jerzy Kirchmayer w książce „Powstanie Warszawskie” wylicza, że 1 sierpnia 1944 r. Armia Krajowa miała w mieście zaprzysiężonych ok. 50 tys. osób. Okręgiem Warszawskim AK 1 sierpnia dowodził pułkownik Antoni Chruściel „Monter”. W ogromnym stopniu byli to ludzie młodzi lub bardzo młodzi. Głównie inteligenci, absolwenci podziemnych gimnazjów i liceów warszawskich, studenci, związani w czasie okupacji z akowskim podziemiem, bardzo często członkowie konspiracyjnego harcerstwa. W sierpniu i we wrześniu 1944 r. mieszkańcy Warszawy wykazali się niezwykłą wprost samoorganizacją i wielką solidarnością. W ogarniętym walkami mieście potrafili stworzyć namiastkę normalnego życia. Było to zadanie heroiczne w sytuacji, gdy na stolicę spadał grad bomb i pocisków, a zaopatrzenie z zewnątrz zostało odcięte. W końcu września sytuacja w mieście stała się tragiczna. Brakowało wody, żywności, groził wybuch epidemii. Powstańcy trwali już tylko na odseparowanych od siebie „wyspach”. 1 października dowódca AK Tadeusz Komorowski „Bór” wystosował depeszę do Szefa Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie i dowódców okręgów AK w kraju: „Dalsza walka w Warszawie nie ma już żadnych szans. Zdecydowałem ją skończyć. Warunki kapitulacji gwarantują żołnierzom pełne prawa kombatantów i ludności cywilnej humanitarne traktowanie. Sam iść muszę z żołnierzami do niewoli”. Warunki te strona polska i niemiecka negocjowały w dworku Anieli Urbanowiczowej w Ożarowie, zajętym na kwaterę Ericha von dem Bacha. „Układ o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie” podpisany został wieczorem 2 października. Parafowali go: von dem Bach, płk Kazimierz Iranek-Osmecki i ppłk Zygmunt Dobrowolski, którzy mieli pełnomocnictwo dowódcy AK. Straty poniesione przez miasto w czasie powstania były ogromne, ale też trudne do dokładnego określenia. Zginęło 16-18 tys. powstańców. Liczba zabitych cywili – zdaniem różnych badaczy – wyniosła między 120 a 200 tys. Najtragiczniejszym wydarzeniem był dokonana przez Niemców masakra mieszkańców Woli. Od 5 do 7 sierpnia pacyfikujące dzielnicę oddziały grupy Heiza Reinefartha wymordowały tu 40-50 tys. ludzi. Ulica po ulicy, dom po domu, niemieccy żołdacy wywlekali mieszkańców i rozstrzeliwali w masowych egzekucjach, a budynki podpalali. Bezpośrednio po upadku Powstania Warszawskiego lewobrzeżna część miasta jeszcze przez ponad trzy miesiące była w rękach Niemców. Nikt wtedy nie robił inwentaryzacji zabudowy, nie wiemy więc, jaka była rzeczywista skala zniszczeń w ciągu 63 dni walk. Niektóre źródła podają 20-28 proc., ale są to tylko przypuszczenia. Po powstaniu i wypędzeniu mieszkańców niemieckie komanda kontynuowały podpalanie i burzenie domów. Systematycznie niszczyły całe kwartały, by – zgodnie z szaleńczym rozkazem Himmlera – miasto „całkowicie zniknęło z powierzchni ziemi”. Szacuje się, że zniszczeniu uległo wówczas kolejne 30 proc. zabudowy. Straty materialne Warszawy można było ocenić dopiero po wkroczeniu do niej Armii Czerwonej i Wojska Polskiego w styczniu 1945 r. Z wykonanej wtedy inwentaryzacji dowiadujemy się, że: mosty i drogi kolejowe zniszczone zostały w 100 proc., teatry i kina – w 95 proc., zakłady przemysłowe – w 90 proc., budynki zabytkowe – w 90 proc., budynki służby zdrowia – w 90 proc., budynki mieszkalne – w 72 proc., szkoły – w 70 proc., budynki i urządzenia elektrowni – w 50 proc., sieć tramwajowa – w 85 proc., tabor tramwajowy – w 75 proc., tabor żeglugi rzecznej – w 85 proc., przewody gazowe – w 46 proc., wodociągi – w 3 proc., nawierzchnie ulic – w 30 proc. Inwentaryzacja objęła jednak wszystkie zniszczenia miasta od września 1939 r. do stycznia 1945 r., bez wyszczególnienia tych, które zaistniały podczas Powstania Warszawskiego. Na zaproszenie Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy oraz Powstańców Warszawy, a także na zaproszenie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Zarząd Okręgu Wielkopolska nasze Stowarzyszenie uczestniczy w uroczystych obchodach 73 Rocznicy Wybuchu Powstania Warszawskiego w Warszawie i Poznaniu.